WIATRAKI, WIATRAKI…

Obiekty, o których zamierzam Państwu opowiedzieć, znane są w  Polsce od wielu, wielu lat. Zrosły się z pejzażem polskiej wsi. Częstokroć rysowane i malowane stanowiły nieodłączny element wiejskiego krajobrazu. Prawie nagle, z roku na rok, z dnia na dzień, znikły. Niewielu wierzyło w ich powrót. jednak wracają, z nowymi zadaniami, niestrudzone i pracowite WIATRAKI.
Niewielu z nas pamięta kręcące się śmigła wiejskich wiatraków, huczące żarna, podjeżdżające pod wiatrak furmanki załadowane worami ze zbożem. Niewielu pamięta, jak przebiegała praca w wiatrakach. Niewielu wie, że przy wiatrakach skupiało się życie towarzyskie wsi. To tu najczęściej spotykali się ludzie, wymieniali poglądy, opowiadali nowiny i wiejskie plotki. Niewielu to pamięta. W tym artykule chciałbym przedstawić Państwu typy wiatraków, jakie występowały w Polsce, a w zasadzie na terenie Kujaw i naszej gminy, albowiem ten region jest nam najbliższy.
Pierwsze wiatraki pojawiły się w Polsce z końcem trzynastego wieku i jak odnotowuje Codeks Diplomatikus Poloniae w 1322r. król Władysław Łokietek wydał zezwolenie na budowę pierwszego wiatraka na Kujawach i to w nieodległym od nas Radziejowie. Na terenie naszego kraju występowały w zasadzie trzy typy wiatraków. Najstarsze i najbardziej rozpowszechnione były koźlaki. Ustawione na drewnianej, nieruchomej konstrukcji „kozła”, stały w zasadzie na jednej pionowej belce zwanej sztembrem (zamocowanej we wspomnianym koźle), która to belka służyła im jako os obrotu. Koźlaki miały dwie kondygnacje w języku młynarskim „górę i dół”. Do wiatraka tego typu wchodziło się wysoko po schodach lub wjeżdżało windą, a dlatego, że parter zajęty był przez konstrukcję wspomnianego kozła i sztember*. Z podstawy pierwszej kondygnacji wychodziła skosem ku dołowi belka o długości ok. 7-8 m, służąca do ustawiania wiatraka „do wiatru”. Był to tzw. dyszel.  W wiatraku znajdowało się dwoje drzwi. Pierwsze tzw. „mączne” służyły  do wydawania mąki i śruty. Drugie drzwi były drzwiami wejściowymi.  Przestrzegano bowiem zasady, aby mąka oraz inne produkty przemieszczały się przez drzwi do tego przeznaczone. Cała maszynownia umiejscowiona była na „górze”, gdzie przebiegał wał napędu wiatraka, na którym to zamocowane było koło paleczne**, cewie***, kamienie (żarna), cylinder**** do odsiewania mąki itp. Używano dwu typów kamieni młyńskich: ślązaków oraz francuzów. Ślązaki to kamienie obrobione z jednej bryły piaskowca. Służyły do przemiału zboża na mąkę.  Innym typem kamieni były tzw. francuzy. Francuzy to kamienie wykonane z kilku starannie obrobionych kawałków krzemienia połączonych hałunem*****. Materiał na tego rodzaju kamienie sprowadzono do Polski z kamieniołomów w La Fertesous Jounarre we Francji. Kamienie te służyły nade wszystko do przemiału zboża na mąkę, a jako że były to kamienie bardzo twarde, mąka z nich była dobrej jakości, mówiąc potocznie trzeszczała. Jedno „złożenie” kamienie nazywano gankiem (jak widzicie Państwo, ganek młyński nie ma nic wspólnego z ogólnie znanym gankiem). Na wiatrakach oprócz mąki wytwarzano kaszę, mannę i śrutę paszową. Kiedy sięgam do własnej pamięci, przypominam sobie dwa tego typu wiatraki w naszej gminie.  Pierwszym był wiatrak Pana Gajewskiego w Orlu, drugim pana Żółtowskiego w Borku. Ani jeden ani drugi już niestety nie istnieją.
Innym typem wiatraków były tzw. holendry. Z mojej skromnej wiedzy wynika, iż tego rodzaju wiatraki na naszym terenie nie występowały. Cechą charakterystyczną tego typu była nieruchoma konstrukcja ścian, z reguły murowanych. Obrotowy był jedynie dach, tzw. kopuła (zawsze okrągła), której zamocowane były śmigła. Dzięki temu nie trzeba było przy było przy zmianie kierunku wiatru obracać całego budynku, a jedynie wspomnianą kopułę. Ten typ wiatraków w Polsce można jeszcze spotkać na Żuławach Wiślanych.
Trzecim typem występującym na terenie Polski i Kujaw były paltraki. Paltraki to połączenie dwu wcześniej omawianych typów. Ten rodzaj wiatraków pojawił się w Polsce w drugiej połowie dziewiętnastego wieku. Charakteryzował się większą masywnością konstrukcji oraz większą kubaturą wnętrza od koźlaków, posiadał bowiem o jedna kondygnację więcej. W paltraku był zatem tzw. dół oraz pierwsza i druga góra. Wiatraki tego typu budowane były na kamiennej lub ceglanej podstawie, zbudowanej w kształcie koła. Na podstawie zamontowana była szyna, zaś ze środka podmurówki wystawała oś- metalowa lub drewniana, wokół której obracał się wiatrak.  Wiatrak u swej podstawy posiadał system metalowych rolek, dzięki którym poruszał się po wspomnianej szynie. Z tego typu wiatraków w pobliskiej okolicy zachowały się dwa. Pierwszy to wiatrak stojący w miejscowości Sowa (niedaleko Zarynia), drugim jest wiatrak w Orlu, będący własnością mojej rodziny.
Chciałbym obecnie opisać historie powstania tego obiektu, bo w moim przekonaniu jest tego warta. Wiatrak, który możecie Państwo oglądać w Orlu, został zbudowany w 1897 roku w miejscowości Góraj niedaleko Babiaka. Pierwszymi właścicielami byli Franciszek i Bolesław Michalakowie, natomiast konstruktorem i budowniczym Józef Czupryn. W 1937r. tenże wiatrak kupił mój ojciec i postanowił przenieść go do Orla. Jak postanowił, tak też uczynił. W przeciągu dwu miesięcy wiatrak rozebrano, przewieziono furmankami do Orla i ponownie złożono. Zmontowany został jednakże nie w tym miejscu, gdzie stoi obecnie, ale po przeciwnej stronie drogi w odległości około 100 m od obecnego usytuowania. Stał tam do 1958r., kiedy to w całości został przesunięty na obecne miejsce. Do pomocy w „przeprowadzce” zgłosiła się prawie cała wieś, a także wielu mieszkańców sąsiednich wiosek. Cały budynek został przetoczony na drewnianych rolkach jedynie za pomocą ludzkich mięśni. Wyposażenie tego wiatraka nie różniło się w zasadzie od wyposażenia jemu podobnych. Dużą nowością było wprowadzenie na tenże wiatrak walców. Mąka wyprodukowana na takiej maszynie była mąką wysokiej klasy, (pozbawiona piasku, jaki wytwarzał się przy mieleniu na tradycyjnych kamieniach). W 1962r. w wiatraku wprowadzono napęd elektryczny, ale z początkiem lat siedemdziesiątych maszyny zamilkły. Ówczesna władza doszła do przekonania, że działanie tegoż obiektu jest zagrożeniem dla prawidłowości funkcjonowania młynów państwowych ( których notabene na naszym terenie nie było).  Obecnie wiatrak w Orlu jest atrakcją turystyczną. Na „drugie górze” urządzona jest izba pamięci, gdzie gromadzimy stare narzędzia używane w dawnych czasach na wsi, natomiast na parterze funkcjonuje kawiarnia. W okresie letnim wiatrak odwiedzany jest przez wielu turystów z kraju oraz z zagranicy.
Wspomnę, że nasz wiatrak zwiedzali Niemcy, Holendrzy, Hiszpanie, Francuzi, Amerykanie, gościliśmy również mieszkańców Nowej Zelandii, Australii, Chin oraz Afryki.
Obecnie wiatraki pojawiają się w nowej szacie, z nowymi zadaniami. Już nie mielą zboża w sposób bezpośredni, produkują energie elektryczną, energię tanią i wytwarzaną w sposób ekologiczny. Mnie jednak bardziej podobają się te stare drewniane, polskie wiatraki.
Zapraszam serdecznie do naszego wiatraka, chętnie każdego z Państwa po nim oprowadzę. Jeszcze raz, może bardziej szczegółowo, opowiem o historii tego wiatraka.

Piotr Kalinowski
OPISY:
*Sztember- pionowy słup o średnicy około 1 metra, na którym obracał się „koźlak”.
**Koło paleczne- drewniane koło zębate o średnicy ok. 4-5 metrów osadzone na wale skrzydłowym, zazębiające się z cewiem.
***Cewie- urządzenie przenoszące napęd z koła palecznego na kamienie młyńskie.
****Cylinder- urządzenie w kształcie ośmiokątnego cylindra, służące do odsiewania mąki.
*****Hałun- spoiwo przypominające cement służące do łączenia krzemienia w kamieniach młyńskich.